W naszym kręgu kulturowym przyjęte są pewne kanony przeżywania żałoby po śmierci. Mówi się, że żałoba powinna trwać rok, podczas którego ubieramy się na czarno, unikamy dużych uroczystości, i nie powinniśmy okazywać nadmiaru radości. Od osób w żałobie oczekuje się, że głównymi emocjami, które będą przeżywać jest smutek, żal i tęsknota.
W społeczeństwie często brakuje też zrozumienia dla przeżywania żałoby w przypadku trudności okołoporodowych, takich jak poronienie czy doświadczanie niepłodności. Ludzie nie wiedzą, jak się zachować, co powiedzieć. Często pojawiają się krzywdzące i niewspierające komentarze np. „Nie płacz, przecież będzie następne”. Z drugiej strony nie wyobrażamy sobie, że ktoś użyłby tych słów do pocieszenia kogoś kto stracił np. męża. Strata ciąży lub kolejnego cyklu w staraniach może być trudnym doświadczeniem, po którym również jest przeżywana żałoba.
Krzywdzące stereotypy
Wspomniane stereotypy są niestety krzywdzące i mogą zaburzać proces powrotu do równowagi osób doświadczających trudnych życiowych sytuacji. W rozmowach wspierających często słyszę pytania i wątpliwości od kobiet doświadczających straty: czy to w porządku, że pojawia się uśmiech na ich twarzach – podczas spotkań ze znajomymi – kiedy są jeszcze w procesie żałoby po stracie dziecka? Społeczne oczekiwania względem tego, jak powinien przebiegać proces żałoby nie odzwierciedlają jego psychologicznych aspektów.
Warto przy tym pamiętać, że każda żałoba jest inna i odpowiada na potrzeby osoby, która ją przeżywa. To jak dana osoba radzi sobie z tym procesem zależy od wielu czynników:
- posiadanych zasobów indywidualnych,
- stylu życia,
- osobistych predyspozycji do radzenia sobie w sytuacjach trudnych,
- okoliczności towarzyszących śmierci,
- osobowości,
- znaczenia zerwanej relacji,
- współistnieniu innych sytuacji trudnych, czy kryzysowych,
- przeżycie wcześniej podobnego doświadczenia związanego z utratą bliskich osób,
- jakości relacji rodzinnych i możliwości otrzymania wsparcia emocjonalnego,
- kultury społeczeństwa wyznaczającej określone formy ekspresji żalu po stracie.
Wśród czynników istotnych dla przebiegu procesu żałoby po stracie dziecka wymieniane są także: status socjoekonomiczny, stopień zaawansowania ciąży, występowanie poronień w przeszłości, choroby psychiczne w historii życia kobiety.
Czym jest żałoba?
Żałoba jest naturalnym, adaptacyjnym procesem psychicznym, odnoszącym się do każdego zdarzenia, w wyniku którego osoba ponosi stratę kogoś lub czegoś dla niej ważnego. Żałoba nie dotyczy jedynie śmierci. Może się pojawić także w przypadku utraty zdrowia, starty ciąży, ważnej relacji, utraty majątku (np. domu w wyniku pożaru), „czegoś” co w subiektywnym wymiarze miało dla kogoś dużą wartość.
Warto podkreślić, że żałoba jest odczuwana w trzech sferach:
- psychicznej,
- somatycznej
- oraz społecznej.
Obszar psychiczny jest wypełniony emocjami, takimi jak: smutek, żal, tęsknota, złość, niepokój, trudności ze snem, trudności poznawcze (pamięć, koncentracja uwagi, spowolnienie myślenia). Somatyka obejmuje bóle psychosomatyczne np. żołądka, głowy, spadek wagi, utratę apetytu, czy też ucisk w gardle. Natomiast obszar społeczny wyrażany jest poprzez wycofanie się z życia towarzyskiego, obniżeniem zainteresowań, unikaniem kontaktów społecznych, wzrostem wrażliwości na opinię innych osób, czy też nie zawsze adekwatnym sposobem reagowania w różnych sytuacjach przejawiającym się w nadmiernej reakcji lub zupełnej obojętności.
Po co nam żałoba?
Celem żałoby jest przystosowanie się do życia po stracie bliskiej osoby. Chodzi o to, aby przejść od dezorganizacji (czyli stanu czasowego lub trwałego zaburzenia równowagi rodzinnej. Zaburzenie równowagi w rodzinie oznacza ograniczenie lub zanikanie wypełniania dotychczasowych funkcji i ról rodzinnych, na przykład na skutek braku komunikacji i rozumienia przeżywania żałoby przez partnera i skupieniu się tylko na swoim smutku i żalu) do reorganizacji (czyli stanu w którym partnerze rozumieją i akceptują sposób wyrażania przez nich żałoby, wyznaczając sobie nowe role, nowe cele, tworząc nową rzeczywistość po stracie dziecka). Ważne jest przy tym wszystkim uznanie wspomnień, ale także możliwość dalszego satysfakcjonującego życia.
Jak wygląda żałoba?
Elizabeth Kübler-Ross (amerykańska lekarka, autorka przełomowej książki Rozmowy o śmierci i umieraniu »On Death and Dying«) obserwując reakcję pacjenta na wiadomość o ciężkiej chorobie dostrzegła kilka istotnych kwestii. Dlaczego o tym wspominam? Zawierają one pięć etapów, które można odnieść do różnych trudnych sytuacji życiowych, w tym również tych okołoporodowych.
Zobrazowanie ich w taki sposób pomoże Ci zrozumieć własne uczucia i emocje, i lepiej umiejscowić je na drodze, przez którą właśnie przechodzisz. Być może da Ci też świadomość na temat tego, co przeżywa bliska Ci osoba, która doświadczyła straty. Pamiętaj, że fazy te nie muszą przebiegać w dokładnie takiej kolejności, mogą także się powtarzać, mogą się wcale nie pojawić, a czas ich trwania ma prawo być zróżnicowany.
- SZOK/ ZAPRZECZENIE:
Na tym etapie pojawia się niechęć lub brak umiejętności zaakceptowania faktu o zaistniałej sytuacji. Często możesz wypierać wszelkie informacje na temat straty, mimo niepodważalnych dowodów medycznych. To tymczasowa formą obrony, niedopuszczenie trudnych emocji i odrzucenie konieczności podjęcia kolejnych działań. Zaprzeczanie jest wyznacznikiem Twojej niechęci do tego, co się realnie dzieje.
„Serce mojego dziecka bije, proszę zmienić urządzenie, na pewno jest popsute!”
„Zapisałam się do kolejnego lekarza, może coś jeszcze się zmieni.”
- GNIEW:
Często kierowany jest na zewnątrz, tu pojawia się bunt, pretensje do otoczenia, losu, Boga, przeznaczenia. Na tym etapie może towarzyszyć Ci podwyższona drażliwość i zmienność nastrojów. Często pojawiają się też emocje złości na siebie, nierzadko zazdrości i zawiści w stosunku do innych osób, które są w ciąży.
„Czuję ogromną złość, że zapisałam się do tego lekarza!”
„To wszystko przez to, że na początku ciąży leciałam samolotem!”
- TARGOWANIE SIĘ (NEGOCJACJE):
W tym miejscu pojawiają się starania, by zmienić lub odroczyć stratę. Może towarzyszyć Ci poczucie, że konkretne działanie przyniesie ukojenie. Będziesz formułować prośby o zmianę losu i obietnice, że jeśli to się wydarzy, to już nigdy więcej o nic się nie poprosisz lub poświęcisz wszystko co masz, aby odwrócić los.
Etap targowania się to także etap intensywnych poszukiwań przyczyn straty, analizowanie wszystkich okoliczności, zachowań, które mogłyby przyczynić się do tej sytuacji. Wśród kobiet doświadczających straty, na tym etapie bardzo widoczne jest poczucie winy, przekonanie, że one jako matki mogły i powinny coś więcej zrobić, aby zapobiec tej tragedii.
„Jeśli tym razem procedura in vitro się uda, to już zawsze będę wdzięczna/wdzięczny za wszystko w swoim życiu.”
„Gdybym mniej się stresowała to nic złego by się nie wydarzyło.”
- DEPRESJA:
Jest to czas, kiedy na pierwszym planie pojawiają się emocje takie jak: smutek, żal, tęsknota, poczucie bezradności, widzenie wszystkiego w czarnych barwach, niedostrzeganie celu i sensu dalszego istnienia. Zachowania i myśli mogą przypominać przebieg depresji. Możesz doświadczać trudności ze snem, zmian apetytu, utraty poczucia sensu. Czasami może pojawić się nawet agresja, na skutek poczucia bycia niezrozumianym.
„Nie mam siły wstać z łóżka, przytłacza mnie to uczucie pustki. Moje życie straciło sens.”
„Tak bardzo tęsknię za moim dzieckiem.”
- AKCEPTACJA:
Na tym etapie dochodzi do pogodzenia się ze stratą. Pojawia się akceptacja nieodwracalności sytuacji i gotowość do życia w zmienionej i nowej rzeczywistości. Będzie on dla Ciebie ważny, jeśli musiałaś/musiałeś podjąć pewne decyzje w momencie, gdy dochodziło do straty. Zaakceptować, że wtedy nie mogłaś/mogłeś nic więcej zrobić. Ważne byś pamiętała/pamiętał, że akceptacja, podobnie jak pozostałe fazy żałoby jest procesem i wymaga czasu, aby rodzic doświadczający straty nauczył się żyć z bólem, zaakceptował emocje, które się pojawiają i dostrzegł nadzieje na dobre życie po stracie dziecka.
„Wiem, że zrobiłam wszystko co mogłam.”
„Nigdy nie zapomnę o swoim dziecku.”
Warto byś wiedziała/wiedział, że żałoba może przebiegać również w nietypowy sposób. Tu niezwykle istotna jest czujność i uwaga skierowana na niepokojące sygnały: długotrwała utrata apetytu, nasilające się stany depresyjne, lękowe, przedłużająca się rezygnacja z relacji z bliskimi i wiele innych.
Najważniejsze to podkreślenie, że proces przeżywania żałoby jest indywidualną kwestią i każdy, Ty też, ma prawo do przejścia przez ten czas według własnych potrzeb i w swoim tempie. Zaledwie 25% osób doświadczających żałoby sięga po wsparcie specjalistyczne, dlatego jeśli tylko poczujesz potrzebę, to pamiętaj o takiej możliwości.
Wsparcie psychologiczne wspomaga naturalny przebieg procesu żałoby i powrót do codzienności. Stereotypowe postrzeganie i społeczne oczekiwania względem tego wymagającego czasu należy odłożyć na bok. W tym wszystkim chodzi przecież o Ciebie, o człowieka, przed którym stoi wyzwanie przeorganizowania swojej rzeczywistości, nierzadko zmienionej w gwałtowny i niespodziewany sposób, zabierającej dotychczasowe poczucie bezpieczeństwa i kontroli.
Aleksandra Stępień, psycholożka. W Fundacji udziela wsparcia psychologicznego i współprowadzi grupę wsparcia dla kobiet, które doświadczyły straty.