Nieprawidłowe napięcie mięśniowe

Często rozmawiając z rodzicami dzieci urodzonych przedwcześnie słyszę takie stwierdzenie: „Moje dziecko ma napięcie mięśniowe”. Warto pamiętać, że samo posiadanie napięcia mięśniowego charakteryzuje każdego człowieka. To właśnie ono zapewnia utrzymanie postawy ciała i umożliwia nam ruch. Problem pojawia się wówczas, gdy napięcie jest nieprawidłowe i utrudnia lub uniemożliwia funkcje takie jak chwytanie, obracanie się, siadanie wstawanie itd.

Temat ten jest ważny dla rodziców wcześniaków, dlatego przyjrzyjmy się najważniejszym kwestiom, na które warto byście poznali odpowiedzi.

Co może być przyczyną nieprawidłowego napięcia mięśniowego?

Przyczyną nieprawidłowego napięcia mięśniowego jest uszkodzenie któregoś z elementów układu nerwowego. Źródłem tego może być np. istniejąca choroba genetyczna, czynniki toksyczne – działające na dziecko podczas ciąży, niedotlenienie, krwawienie do ośrodkowego układu nerwowego.

Na pewno nieprawidłowe napięcie mięśniowe u dziecka nie powinno budzić poczucia winy u rodziców, ponieważ konkretna przyczyna jest często trudno uchwytna i zależy od wielu czynników. To, na co mamy realny wpływ to wczesna interwencja dla wspierania rozwoju dziecka.

Rozwój dzieci urodzonych przedwcześnie bywa nieharmonijny, ale powinniśmy się mu od samego początku bacznie przyglądać. Co ważne, obserwując poszczególne umiejętności dziecka urodzonego przedwcześnie, stosujemy wiek korygowany (a wiek korygowany obliczamy odejmując od wieku metrykalnego okres wyznaczonego terminu porodu. Według wzoru: 40 – wiek ciążowy urodzenia się dziecka np. jeżeli dziecko urodziło się w 30 tygodniu ciąży, to od wieku kalendarzowego odejmuje się 10 tygodni).

Jak zauważyć nieprawidłowości?

Nieprawidłowe napięcie mięśniowe może zostać stwierdzone już na oddziale neonatologicznym i wówczas praca fizjoterapeuty z dzieckiem rozpoczyna się na oddziale szpitalnym. Bywa również tak, że pewne trudności u dziecka pojawiają się z czasem, dlatego, mimo że nie każdy wcześniak będzie wymagał rehabilitacji, to każdy powinien być pod kontrolą fizjoterapeuty.

Rodzice często powołują się na wszechobecny w Internecie obraz zaciskania piąstek, „wyginania się w literkę C”. Jednak chciałabym zaznaczyć, że on sam w sobie nie jest podstawą do zdiagnozowania nieprawidłowego napięcia. Podstawą do takiej diagnozy jest dopiero zaistnienie nieprawidłowości w badaniu neurologicznym.

Jak bada się napięcie mięśniowe?

Nie ma jednego, uniwersalnego narzędzia do badania napięcia mięśniowego. Podstawą oceny napięcia mięśniowego jest obserwacja spontanicznej aktywności dziecka. Bada się odruchy, osiąganie przez dziecko tak zwanych „kamieni milowych rozwoju”. W zależności od odbytych kursów specjaliści badają dzieci metodą Vojty, Bobath, Prechtla i innymi. Lekarz badający dziecko, widząc taką potrzebę, może zlecić badania dodatkowe np. USG przezciemiączkowe.

Dlaczego zdarza się, że różni specjaliści stawiają inne diagnozy dotyczące nieprawidłowego napięcia mięśniowego?

Dzieje się tak dlatego, ponieważ to jak prezentuje się dziecko na wizycie zależy od wielu czynników, między innymi od tego, czy jest ciepło czy jest najedzone itd. Zatem, moim zdaniem ocena napięcia mięśniowego powinna obejmować więcej niż jedno spotkanie ze specjalistą.

Jak już wspomniałam nie każdy wcześniak będzie wymagał rehabilitacji, ale każdy powinien otrzymać wsparcie fizjoterapeuty, specjalizującego się w pracy z dziećmi urodzonymi przedwcześnie – w celu nauki prawidłowej pielęgnacji oraz regularnej kontroli rozwoju ruchowego.

Jaką metodę rehabilitacji wybrać?

Jeżeli dziecko będzie wymagało regularnej rehabilitacji warto zapoznać się z dostępnymi i dopasowanymi do niego i do nas metodami rehabilitacji. W Polsce najczęściej stosowanymi metodami terapeutycznymi są metody Vojty i Bobath, ale pamiętajmy, że możliwości pracy z dziećmi jest oczywiście znacznie więcej. Jeżeli mamy wątpliwości jaką metodę wybrać warto wziąć pod uwagę zdanie lekarza prowadzącego, a także własne preferencje. Wszystko to ma ogromne znaczenie, bo duża część pracy z dzieckiem jest wykonywana przez rodzica w domu.

To, co chciałabym podkreślić i sama zawsze powtarzam rodzicom dzieci urodzonych przedwcześnie – w kontekście pojawiających się diagnoz, żeby nie bali się „na zapas”, tylko skupiali się na wyzwaniach rozwojowych, nad którymi mogą pracować tu i teraz. Przy tym wszystkim ważne, by w miarę możliwości korzystali ze wsparcia specjalistów i pamiętali, że każde dziecko jest inne i wymaga indywidualnego podejścia. Kontrola i cierpliwość odgrywają tu kluczowe znaczenie.

Ewa Kowalczyk – fizjoterapeuta. Prowadzi bloga mamafizjoterapeutka.pl. W Fundacji udziela konsultacji online dla dzieci urodzonych przedwcześnie.

Share this article

Zostaw komentarz

Related Posts