Komfort psychiczny – jak o niego dbać, jak stawiać granice i komunikować swoje potrzeby?

Dla każdego człowieka dobre samopoczucie i komfort psychiczny są ważnymi elementami życia. Jednak na co dzień raczej nie zastanawiamy się nad tym, czym właściwie jest komfort psychiczny. Dlatego dziś chciałabym zadać Ci pytanie: „Czy potrafisz zadbać o swoje poczucie komfortu psychicznego?”. I niezależnie od tego, jaka padnie odpowiedź, chciałabym, by z tego artykułu wypłynęło edukacyjne zapewnienie, że komfort psychiczny, obok zdrowia fizycznego oraz utrzymywania prawidłowych relacji społecznych, jest niezwykle istotny, bo wpływa na nasze zdrowie psychiczne.

Komfort psychiczny można określić równowagą w życiu, która przejawia się w różnych jego sferach: sferze zdrowotnej, osobistej, zawodowej czy społecznej. Na samopoczucie komfortu psychicznego może wpływać wiele czynników i dla każdego z nas będą one wynikały z różnych aspektów życia i doświadczeń. Na takiej podstawie możemy zaliczyć do nich: zaspokojenie danych potrzeb, zdrowie fizyczne, satysfakcjonujące relacje z innymi ludźmi, bezpieczeństwo finansowe, samodzielność, poczucie swobody lub rozwój osobisty.

Każdy z tych aspektów może zostać czasami zachwiany i przez to wpływać na nasze ogólne samopoczucie. Jednak istnieją pewne sposoby umożliwiające nam dbanie o komfort psychiczny na co dzień.

Jak dbać o komfort psychiczny?

Tak jak poczucie komfortu psychicznego może przejawiać się w różnych aspektach naszego życia, składając się na pewien całokształt, tak i w różny sposób możemy o nie zadbać. Potrzeby naszego życia zostały opisane po raz pierwszy przez Maslowa, który stworzył pewien model potrzeb – zwany piramidą. Teoria hierarchii potrzeb zaproponowana przez Maslowa opiera się na założeniu, że potrzeby fizjologiczne muszą zostać zaspokojone jako pierwsze, aby reszta potrzeb mogła zostać zrealizowana. Analogicznie odnosi się to również do komfortu psychicznego. Jeśli nie będziemy mieć zapewnionego odpowiedniego żywienia, wystarczającej ilości snu czy odpoczynku, nie będziemy mogli skoncentrować się na innych elementach naszego życia, które zapewniają nam ogólne dobre samopoczucie. I dalej, jeśli kolejne ważne dla nas aspekty życia nie będą odpowiednio zadbane, prawdopodobnie będziemy odczuwać brak wcześniej wspomnianym komforcie psychicznym.

Zatem co można zrobić, aby zadbać o komfort psychiczny? Poniżej przedstawiam kilka pomocnych działań:

  • dbanie o sen, odpoczynek i regenerację,
  • kontrola zdrowia fizycznego,
  • dbanie o relacje z innymi ludźmi,
  • troszczenie się o własne przyjemności,
  • podejmowanie decyzji w zgodzie ze sobą,
  • stawianie granic,
  • komunikowanie i realizowanie swoich potrzeb.

Granice psychologiczne

Wśród powyższych aspektów, które wpływają na komfort psychiczny, pojawiło się bardzo ważne stawianie granic. Granice mogą być psychologiczne oraz fizyczne; dziś skupimy się na tych pierwszych.

Każdy z nas, zastanawiając się nad tym, czym są dla niego granice, będzie miał na myśli coś innego. Dla jednych będzie to niedopuszczanie innych do wyrażania ocennego zdania, a dla innych – brak zgody na namawianie do czynności, na które nie mamy ochoty. Często jednak zdarza się tak, że mimo naszych chęci i potrzeby podejmowania samodzielnych decyzji nie wiemy, jak o to zadbać. Frustruje nas, kiedy nasi bliscy, znajomi czy osoby z pracy przekraczają nasze granice, ale nie potrafimy tego zakomunikować. To dodatkowo potęguje nasze rozdrażnienie, złość i poczucie, że relacje z otoczeniem nie wyglądają tak, jakbyśmy tego chcieli, czego skutkiem może być ich wpływ na nasze samopoczucie.

Wyobraźmy sobie sytuację, w której druga osoba zadaje nam przy stole pytanie, na które nie chcemy odpowiadać przy wszystkich. Może pojawić się wówczas uczucie dyskomfortu, stresu, złości, zagrożenia. Naturalne są również wątpliwości: czy odpowiedzieć, a jeśli tak, to jak to właściwie zrobić. Z jednej strony być może będziemy chcieli postawić granicę, ale z drugiej – nie wiemy jak. Bardzo często w takich sytuacjach ostatecznie decydujemy się odpowiedzieć na zadane pytanie, a to zostawia nas z szeregiem trudnych emocji, a nawet z potrzebą jak najszybszego opuszczenia takiego spotkania. Nasze otoczenie zauważa, że coś się z nami dzieje, ale nie zrozumie, co takiego się wydarzyło, że popsuł nam się nastrój. Ostatecznie może to wpływać na wzajemne relacje.

Kiedy rozpoznamy w sobie dyskomfort, który pojawia się podczas interakcji z innymi osobami, warto zastanowić się, co konkretnie go wywołało: czy pytanie, czy to, że nie potrafiliśmy zareagować adekwatnie. Warto pomyśleć również o tym, co można zrobić w przyszłości, aby zapobiec podobnym sytuacjom.

Jak stawiać granice i komunikować swoje potrzeby?

Stawianie granic to umiejętność, której można się nauczyć. Najpierw przede wszystkim warto się zastanowić, czym są dla nas granice. Aby to rozpoznać, należy przyjrzeć się własnym potrzebom, dostrzec, co i kiedy wywołuje w nas trudne emocje lub brak poczucia komfortu w danej sytuacji. Kiedy już to wiemy, możemy zacząć uczyć się stawiania granic. Pierwsze, co może kojarzyć się nam z tym procesem, to asertywność, i słusznie. Bo asertywność jest elementem dbania o siebie i swoje potrzeby. Często nie wiemy, jak być asertywnymi, kojarzy nam się to z brakiem wychowania, boimy się, że urazimy drugą osobę. Jednak istotne w stawianiu granic i byciu asertywnym jest to, w jaki sposób swoją postawę komunikujemy. Bardzo ważny jest szacunek nie tylko do siebie i swoich emocji, ale też do drugiej osoby.

Przykładów przekraczania granic może być wiele. Mogą być to powtarzające się namowy do zrobienia czegoś, ocenianie nas poprzez pojedyncze zachowania, wyjawianie naszych prywatnych informacji bez naszej zgody, ciągłe komentowanie naszych działań. W takich sytuacjach ważne jest wyrażenie konkretnych komunikatów w zgodzie z naszymi potrzebami. Możesz używać takich stwierdzeń jak:

  • „Nie czuję się dobrze, kiedy to robisz”;
  • „Przykro mi, kiedy tak mówisz, proszę – nie rób tego”;
  • „Wolę o tym nie rozmawiać, jak będę chciała o tym pogadać, dam znać”;
  • „Dziękuję, że chcesz mi pomóc, ale wolę zrobić to sama”;
  • „Rozumiem, że nie zgadzasz się z tym, w jaki sposób to robię, ale wolę zrobić to po swojemu. Proszę, żebyś to uszanował”;
  • „Dziękuję, że o mnie pomyślałaś, ale dziś nie będę mogła się spotkać”.

Wróćmy więc do przykładu niewygodnego pytania podczas spotkania rodzinnego. Dostaliśmy pytanie, które nas zabolało i wprowadziło w stan dyskomfortu, a więc wiemy już, że nasze granice zostały przekroczone. Teraz ważne, by w adekwatny sposób na nie zareagować, tak aby odbyło się to z szacunkiem do innych, ale też w zgodzie z samym sobą. W takiej sytuacji można krótko i konkretnie, na podstawie powyższych przykładów, powiedzieć: „Rozumiem, że chcesz się dowiedzieć, ale nie czuję się komfortowo z tym pytaniem. Mam nadzieję, że to zrozumiesz”.

Stawianie granic i komunikowanie swoich potrzeb to ważny element dbania o komfort psychiczny. Na początku może wydawać się to trudne i zazwyczaj rzeczywiście tak jest –wymaga to pracy i ćwiczenia w sobie pewnych umiejętności. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, aby rozpoznawać, kiedy ktoś przekracza nasze granice, i w swoim tempie oraz w zgodzie ze sobą umieć na to właściwie zareagować.

Weronika Jerzak, psycholog. W Fundacji udziela wsparcia psychologicznego na kanałach pomocowych, współprowadzi grupy wsparcia.

Share this article

Zostaw komentarz